A to taki przedsmak walentynek :-)
WALENTYNKOWY TULIPAN
Parę dni temu siedząc nad kawałkiem deseczki myślałam o zbliżających się walentynkach. Wyobraziłam sobie tulipana wpisanego w walentynkowe serduszko. Złapałam więc za ołówek i zaczęłam rysować. Później przyszedł czas na dłubanko - wycinanko :-) teraz tylko się zastanawiam czy pomalować go w odcieniach brązu, czy na kolorowo, co Wy na to ? ... W ramce nad serduszkiem jest delikatne nawiązanie do promieni słońca ogrzewającego serce, dające miłość i ciepło oraz dające wzrost i życie dla kwiatka. P.s. słowo tulipan można pięknie i wymownie podzielić na dwa słowa TULI PAN lub odwrócić Pan Tuli :-) pozdrawiam cieplutko.
Jest prześliczny;)Ja pomalowałabym go w odcieniach beżu,ale z drugiej strony wiosna idzie,a wiosna to kolor;)
OdpowiedzUsuńPięknie to wyrzeźbiłaś ,ja pomalowała tylko samego tulipana,a resztę zostawiła w kolorze drewna.Ale twój wybór.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń